Czy wobec tej złotej myśli jeszcze dziwi cię fakt, że nie tylko w powieściach większość ludzi uwielbia kreować w swom życiu melodramaty, łzy, zdrady i powroty?

- Im gorzej tym lepiej –szlochają patrząc żałośnie w lustro. I zjadają resztki z uczty biesiadników z góry Olimp.

Czy wiesz, dlaczego tak się dzieje?

Ponieważ w poważnym, dorosłym życiu, ignorujesz swoje słodkie tajemnice i szalone tęsknoty. I masz przy tym świetne wytłumaczenie.

– Moje życie to stres, pogoń za pieniędzmi, ściganie się z czasem. Czy może być jeszcze gorzej? – pytasz, choć powinieneś o tym porozamawiać sam ze sobą. A gdy będziesz uczciwy, odpowiesz sobie szczerze. Że owszem, może być jeszcze gorzej. Jeśli twe słodkie tajemnice i szalone tęsknoty nadal będą zamknięte głęboko, w zapomnianych szufladach.

Twoja tajna broń

Twoja tajna broń to twoje lustro. To twoje JA.

Kim jesteś dziś? A jak wyglądałoby twoje życie, gdyby....?

Nadszedł czas na najgorętsze chwile sam na sam ze sobą. Teraz.

Spójrz sobie w oczy. Ty sam tworzysz swoją historię. Czas na twoje życie, czas na twoje JA. Nie wybieraj krętych dróg, śmiało spotkaj swoich wrogów, zmierz się z demonami. Co się stanie, kiedy potrafisz już to zrobić?

Niemal wszystko, czego do tego potrzebujesz, masz w sobie. A jeśli czegoś ci brak, rozejrzyj się wokół siebie. Znajdź to i weź dla siebie. Bo jeśli ty także chcesz zakosztować boskiej ambrozji i smakować życia bawiąc się, popijając margeritę, uprawiając seks i skacząc na bungee, to przestań się mazać. Sztuką nie jest wiedzieć, jak dobrze żyć. Sztuką jest dobrze żyć. Po prostu.